swojej głowie. Dostatecznie prawdziwą, by ją kochać

  • Agaton

swojej głowie. Dostatecznie prawdziwą, by ją kochać

16 August 2022 by Agaton

- namiętnie, desperacko - za oboje rodziców. A jednak niedostatecznie. Ciągły strach, napięcie i ból zbyt mocno zaważyły na rozwoju Iriny między pierwszym a trzecim rokiem życia. Joannę o tym wiedziała, sama czuła to samo, ale z jeszcze większą bezradnością patrzyła, jak córeczka cofa się do stanu, w którym trafiła do ich domu. Niedługo po drugich urodzinach przestała płakać. - O do diabła - rzekł z podziwem Tony po kilku spokojnych wieczorach. - Jest super! - Tak - odrzekła cicho Joannę. - No i najwyższy, kurwa, czas - dodał. Nic nie odpowiedziała, ponieważ od tej ciszy robiło się jej niedobrze. Doskonale wiedziała, czemu ją zawdzięcza. Podobnie jak bite zwierzę, Irina, dawniej żywe, pełne energii dziecko, uznała, że lepiej i znacznie mniej boleśnie jest siedzieć cicho. „Dobry, silny charakter" - wspominała Joannę słowa doktor Mellor. Z drżeniem serca zastanawiała się, co lekarka powiedziałaby teraz. Spokój nie potrwał długo. Wycofanie i brak reakcji Iriny zaczęły drażnić Tony'ego w tym samym stopniu co płacz. - Ja tylko chciałem dobrego, kochającego dziecka - skarżył się żonie. - Ona jest dobra - odparła trwożnie Joannę. - Dla ciebie. Dla mnie nie. - Może gdybyś... - urwała. - Co? Co „gdybym"? - Nic. Wiem, że się starasz. - Bo staram się, do kurwy nędzy! Wykrwawiam się dla niej i co mam w zamian? Niewdzięcznego bachora, który mnie nienawidzi. - To nieprawda - zaprotestowała Joannę. - Chciałeś, żeby była cicho, więc jest. A potem, jak zwykle, Tony poszedł do pubu. 13 Jack miał dwa lata, kiedy jego skłonność do potykania się była juz na tyle wyraźna, że Lizzie wspomniała o niej doktor Annie Mellor przy okazji rocznego przeglądu. Lekarka, żona Petera Szella, kardiologa i bliskiego przyjaciela Christophera, uspokoiła ją jednak, że częste upadki są w tym wieku całkowicie normalne. Lizzie odłożyła więc sprawę na bok, ale nie zapomniała o niej do końca. - Jest fantastyczny - mówiła babcia Angela (i nie tylko), zachwycając się ślicznymi szarymi oczami, jasnymi wioskami i pogodnym usposobieniem wnuka. Edward uwielbiał braciszka, ale żartował sobie z niego, w miarę jak obaj rośli. - Za wolno się ruszasz - narzekał przy wspólnej

Posted in: Bez kategorii Tagged: psy owczarek niemiecki olx, sennik facet, siwiec bikini,

Najczęściej czytane:

miał o tym pojęcia, ale teraz stało się dla niego zupełnie jasne, że sam nie stanowił całości, dopiero z nią... ...

Ta świadomość odmieniała wszystko. Tammy doświadczała czegoś równie zdumiewającego. Nie mogłaby przestać z zapamiętaniem całować Marka, na¬wet gdyby chciała - a wcale nie chciała. Jak mogłaby chcieć, skoro nagle wydało się jej to najnaturalniejszą rzeczą pod słońcem? Rozsądek mówił co innego, lecz Tammy nie słyszała już jego głosu, porwana w wir szalonych emocji. Miała wrażenie, że wkracza w nowe życie, którego źródło ukryte jest w ciele Marka. Nagle przypomniał się jej werset z Szekspira: I tak mam odejść bez zaspokojenia? ... [Read more...]

- Zapewnię mu najlepsze opiekunki, zaręczam pani.

- O tym to ja zdecyduję - odpaliła. - Bez mojej zgody nie może pan nic zrobić. Miała go w garści. A wydawało mu się, że to będzie takie proste - zabrać dziecko i wracać. - Jeżeli zacznie pani robić mi trudności w zabraniu chłopca do domu, wystąpię o przeniesienie prawa do opieki na mnie - zagroził. - Z łatwością je uzyskam, ponieważ do tej pory nie wywiązywała się pani ze swoich obowiązków wobec siostrzeńca. ... [Read more...]

- Gdzie go znalazłeś? - spytała z zachwytem.

- W dwudziestym sklepie, do którego wszedłem. No, może trochę przesadzam, ale niewiele. Trudno dostać do¬brego misia, większość zabawek jest do niczego. Tammy podeszła do łóżeczka i z czułością ułożyła misia przy twarzyczce Henry'ego. - Och, Mark... - powiedziała zdławionym głosem. On jednak nie słuchał. Rozglądał się dookoła z dezapro¬batą. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 ldf.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste